Nowalijki to pierwsze wiosenne warzywa, które pojawiają się najczęściej w okolicy marca. Są to warzywa o skróconym okresie wegetatywnym, których wzrost może być znacznie przyspieszony. Możliwość tak wczesnego cieszenia się ich smakiem mamy dzięki możliwości uprawy ich w wilgotnych, ciepłych warunkach szklarnianych. Do nowalijek zaliczamy przede wszystkim młodą marchew, szpinak, sałatę, rzeżuchę, koperek, rzodkiewkę, pomidory czy ogórki. Nowalijki uznawane są za jedne z najzdrowszych warzyw – ale czy słusznie?
Właściwości odżywcze nowalijek
Nowalijki dostarczają wielu cennych składników odżywczych, na które zapotrzebowanie zawsze jest wysokie – zwłaszcza po okresie zimowym. Wtedy aromatyczne, chrupiące warzywa są świetnym uzupełnieniem diety. Młoda marchew jest bardzo bogatym źródłem beta – karotenu, rzodkiewki zawierają sporo białka i minerałów. Szpinak zapewnia wysoką podaż żelaza, pomidory są bogate w likopen, zaś ogórki stanowią doskonałe źródło antynowotworowej kukurbitacyny. W botwince znajdziesz mnóstwo kwasu foliowego, zaś sałata zawiera zeaksantynę i luteinę.
Nowalijki – najzdrowsze warzywa?
Warzywa stanowią doskonałe źródło witamin i minerałów, błonnika oraz cennych antyutleniaczy. Niemal do połowy maja mamy do czynienia z nowalijkami szklarniowymi – dopiero potem możliwa jest gruntowa uprawa warzyw. Czy uprawy szklarniowe są jednak zdrowe? Aby przyspieszyć wzrost nowalijek, wymagane jest ich nawożenie. Stosowanie azotanów w niewielkich ilościach nie wpływa negatywnie na właściwości nowalijek, gdyż azotany wykorzystywane są do syntezy białek. Jeśli jednak azotany są nadużywane, dochodzi do ich nadmiernej kumulacji w warzywach. Spożywając zatem takie przenawożone nowalijki możemy sobie zaszkodzić. Czy to oznacza, że mamy rezygnować z nowalijek? Oczywiście, że nie! Warto jednak potraktować je jedynie jako uzupełnienie diety, a nie główne źródło witamin i błonnika. Mikroelementy i błonnik znajdują się także w pełnoziarnistych produktach zbożowych, mnóstwo witamin i minerałów dostarczają także orzechy i nasiona. A jeśli chcesz wzbogacić dietę o antyutleniacze – wypijaj codziennie kilka filiżanek zielonej herbaty czy kawy, a dania wzbogacaj orientalnymi przyprawami.
Nowalijki nie są dobrym wyborem dla osób cierpiących na alergie, wrzody żołądka, a także chorującym na zespół jelita nadwrażliwego. Ponadto nadmierne spożycie nowalijek może powodować wysypki skórne, bóle brzucha czy zaburzenie funkcji tarczycy. Przyjęcie wysokich dawek azotanów ogranicza wchłanianie witamin z grupy B oraz witaminy A. Nowalijki – poza azotanami – mogą być skażone także toksycznymi metalami ciężkimi.
Jak wybierać najzdrowsze nowalijki?
Jeśli chcesz zminimalizować spożycie nowalijek, które uprawiane są z wykorzystaniem zbyt dużych ilości nawozów, musisz zwrócić uwagę na następujące szczegóły:
– wybieraj nowalijki pochodzące z ekologicznych gospodarstw
– warzywa nie powinny być zbyt duże i przerośnięte, gdyż wskazuje to na stosowanie nawozów w dużych dawkach
– warzywa powinny być pozbawione pleśni
– jeśli kupujesz sałatę, unikaj tej z odbarwionymi liśćmi
– dokładnie myj wszelkie warzywa pod bieżącą, ciepłą wodą
– szczypiorek, natkę pietruszki czy kiełki możesz wyhodować u siebie na parapecie
– sporo azotanów gromadzi się pod skórką – obieraj zatem nowalijki
– przechowuj nowalijki w lodówce, ale nie pakuj ich szczelnie w woreczki foliowe; przy małej dostępności tlenu azotany mogą być przekształcane do rakotwórczych azotynów.
Nowalijki są świetnym uzupełnieniem diety w lekkostrawne produkty, mogą pomóc zredukować zmęczenie i ociężałość, które często towarzyszą nam w okresie zimowym. To cenny zastrzyk witamin i minerałów. Jeśli wybierzemy wartościowe, pochodzące ze zdrowych upraw nowalijki – doświadczymy wyłącznie korzyści z ich spożywania.
Autor: Artur Topolski